31 maja obchodzimy Dzień bez Papierosa. To doskonała okazja, by zwrócić uwagę na szkodliwość palenia papierosów i podpowiedzieć, w jaki sposób zerwać z nałogiem. Wiele osób, nawet z silną motywacją, ma problemy z ich odstawieniem, bo niedostarczanie organizmowi nikotyny może powodować reakcje fizyczne i psychiczne. Poza bólem głowy, zatok oraz intensywnym kaszlem pojawia się też  pobudzenie, rozdrażnienie, stany lękowe oraz problemy z koncentracją. Na tego typu dolegliwości uskarża się ok. 60 procent osób rzucających palenie. Te objawy mogą utrzymywać się około dwóch tygodni, do miesiąca, ale prawdą jest, że każdy organizm inaczej radzi sobie z okresem abstynencji.

Pomocne w rzucaniu palenia są gumy i plastry antynikotynowe. Szkopuł w tym, że dostarczają organizmowi nikotynę, której chcemy się pozbyć.  Inaczej działają tabletki stosowane w leczeniu uzależnienia od tytoniu. Zawierają cytyzynę, która stopniowo wypiera nikotynę z organizmu. Zmniejsza się uzależnienie od nikotyny, ponadto nie występują objawy głodu nikotynowego. Lek należy zażywać pod ścisłą kontrolą lekarza, gdyż może powodować wystąpienie skutków ubocznych, jak nudności, wymioty, bóle głowy i serca. 

Rzucenie palenia przynosi ogromne korzyści dla organizmu. W krótkim czasie zaczynają spadać ciśnienie krwi i tętno, już po 8 godzinach o połowę maleje poziom dwutlenku węgla i nikotyny. A potem jest jeszcze lepiej. Organizm zaczyna wydalać tlenek węgla i nikotynę, poprawiają się zmysły smaku i węchu. Z czasem organizm staje się odporniejszy na infekcje, maleje też ryzyko zawału serca.