czwartek, 27 marca 2014

Klinika Wolmed w Telewizji NTL

O terapii dla hazardzistów w Telewizji NTL mówią 
ordynator Kliniki Wolmed Sławomir Wolniak  i kierownik projektu Liliana Mikła. 


wtorek, 25 marca 2014

Pogimnastykuj mózg

Czy inteligencja jest wyłącznie cechą wrodzoną? Wielu osobom wydaje się, że tak. Co prawda genetyczne uwarunkowania mogą znacznie ułatwić życie, ale nie są najważniejsze. Bez względu na nie, każdy powinien ćwiczyć mózg i odpowiednio stymulować inteligencję. W taki sposób  można wypracować sobie wyższy iloraz inteligencji niż wrodzony. Ponadto dzięki temu nasz umysł stanie się bardziej lotny. Droga do sukcesu wiedzie przez regularne ćwiczenia i odpowiednią determinację. Zdaniem naukowców w podnoszeniu IQ bardzo pomaga dobra pamięć. Niestety, nie jest to zdolność rozwinięta w jednakowym stopniu u wszystkich. Należy więc wykonywać szereg ćwiczeń, które mogą ją poprawić.
Na przykład za pomocą neurobiku - czyli gimnastyki mózgu. Poprzez wykonywanie odpowiednich ćwiczeń umysłowych opracowanych przez naukowców można wyćwiczyć szare komórki i poprawić kondycję umysłową. Na ogół ćwiczenia te nie wymagają wielkiego wysiłku, z kolei efekty są doskonałe. Szybsze kojarzenie faktów, łatwiejsze przyswajanie informacji, lepsza koncentracja większa łatwość wysławiania się, kreatywność a także poprawienie zdolności do nauki języków obcych, to tylko kilka z pozytywnych aspektów neurobiku. Przykładowe ćwiczenia dla umysłu to żonglowanie, rozwiązywanie krzyżówek, sudoku oraz zagadek logicznych, wizualizacje, podejmowanie nowych wyzwań a także staranie się jak najszybszego nazywania pojawiających się przedmiotów

Źródło: www.kopalniawiedzy.pl

poniedziałek, 17 marca 2014

O przemocy i nie tylko

Lekarz specjalista psychiatra  Sławomir Wolniak w programie "Mama najlepszy zawód" w Telewizji NTL. Chcecie się dowiedzieć, na jaki temat się wypowiada? Koniecznie obejrzyjcie!



czwartek, 13 marca 2014

Sen to podstawa

Śpicie krócej niż 6-8 godzin? To znaczy, że się nie wysypiacie i cały dzień chodzicie rozdrażnieni, marząc o własnym łóżku. Dzieje się tak, bo sen warunkuje wiele procesów. Podczas snu spada temperatura ciała, tempo oddechu i tętna jest zmniejszone, a także zmniejsza się ciśnienie krwi. Dlaczego się nie wysypiamy? Jedną z przyczyn są koszmary senne, zaburzające integralność snu. Męczące sny maja zarówno dzieci, jak i dorośli, ale ich podłoże jest inne. U dzieci koszmary związane są z poczuciem winy, wyrzutami sumienia. Z kolei u dorosłych występują w stresujących dla nich sytuacjach. Koszmary najczęściej występują w fazie REM, płytkiej fazie snu, w której pojawiają się marzenia senne. Do negatywnych skutków koszmarów zaliczamy zaliczamy ogólne "rozbicie", wyczerpanie organizmu i brak koncentracji.

Źródło: kopalniawiedzy.pl

piątek, 7 marca 2014

Wszystkim Paniom, z okazji Dnia Kobiet,
 życzę miłości,
radości z każdej przeżytej chwili
i spełnienia marzeń

we wszystkich aspektach życia.
Sławomir Wolniak

poniedziałek, 3 marca 2014

"Iluzja dziecka"

To niewątpliwie ciekawostka dla wielu rodziców. Jak się okazuje, wielu z nich twierdzi, że gdy urodziło im się kolejne dziecko, mieli wrażenie, że starsze nagle sporo urosło, czasem w ciągu zaledwie jednej nocy. Studium przeprowadzone przez naukowców z Uniwersytetu Technicznego Swinburne'a rzuciło nieco światła na zjawisko "iluzji dziecka", przez którą matki i ojcowie postrzegają najmłodsze dziecko jako mniejsze, niż jest w rzeczywistości. Tak się dzieje do czasu, gdy na świat przyjdzie kolejny potomek.
Dr Jordy Kaufman z Uniwersytetu podkreśla, że w badanym fenomenie nie chodzi wyłącznie o fakt, że starsze dziecko wygląda na większe w porównaniu do młodszego brata czy siostry. Jest to raczej skutkiem tego, że kiedyś rodzice ulegli wrażeniu, że ich pierwsze dziecko jest mniejsze niż w rzeczywistości. To wygląda tak, jakby narodziny kolejnego dziecka przełamywały "zaklęcie", a rodzice zaczęli postrzegać starsze dziecko we właściwych proporcjach. Czemu tak się dzieje? Bez względu na wiek dziecka, wyolbrzymienie maleńkości najmłodszych dzieci pomaga rodzicom zwracać na nie większą uwagę.